Cały czas mieliśmy piękną słoneczną pogodę z przyjemnym orzeźwiającym wiatrem, a do tego załapaliśmy się na jedną z największych atrakcji "X D-Day Hel". Świetna rekonstrukcja zdarzeń z czasów II Wojny Światowej przygotowana z rozmachem przy zaangażowaniu dużej ilości osób i sprzętu wojskowego.
W programie imprezy odbywały się krótkie bitwy, które można było oglądać na żywo, a wieczorami parady pojazdów, pokaz mody z lat 40-tych, którym towarzyszyła muzyka z tamtych czasów.
Poniżej zamieszczam sporą dawkę zdjęć.
Najpierw komplecik w marynarskich kolorach wydziergany ostatnio (tylko spódnica w zeszłym roku) z myślą o wakacyjnym wypoczynku nad wodą. Sweterek, bluzka i spódnica w zygzaki, oraz torebka, kapelusz i mała saszetka na szyję z motywem kotwicy.
Kapelusik zaliczam jako propozycję na lipiec w zabawie "12 czapek w jeden rok"
Całość wykonana z 100% bawełny ze sweterków z odzysku przy niewielkim udziale (3 x 50 g) moteczków Bawełna +Len zakupionych w Amiqusie w zeszłym roku.
Zaś biały bawełniany sweterek, oraz ten rozpinany z marynarskim kołnierzem wydziergałam w latach 90-tych.
Gorąco pozdrawiam i lecę zobaczyć co tam u Was słychać wszak od 2 tygodni nie miałam kontaktu z komputerem.
A tu kilka zdjęć z parady wojskowej.
Piękne marynarskie barwy i piękna sesja:) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńDziękuję
UsuńPozdrawiam słonecznie
Piękny marynarski styl Dorotko .
OdpowiedzUsuńBardzo mi miło.
UsuńPozdrawiam serdecznie
Zestaw marynistyczny jest piękny i super skomponowany , modele się uzupelniaja . Sweterz z morsem uroczy . udane wakacvje .
OdpowiedzUsuńDziękuję.
UsuńMuszę przyznać, że bardzo przyjemnie dziergało się ten komplet.
Sierpień w tym roku jest niezwykle słoneczny i ciepły, to i wakacje do udanych należą.
Gorąco pozdrawiam
wszystko idealne - dziergotki i wakacje .
OdpowiedzUsuńpozdrawiam serdecznie
Dziękuję za bardzo miły komentarz.
UsuńPozdrawiam wakacyjnie.
Wszystkie prace są świetne ale komplet pasiasty jest bombowy:) Prezentuje się fenomenalnie:)) Po takim urlopie na pewno masz głowę pełną pomysłów:) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńDzięki.
UsuńZ pasiastym (zygzakowym) kompletem polubiliśmy się bardzo; pewnie nie raz go jeszcze wykorzystam.
Nowe pomysły są, tylko czasu ciągle brakuje.
Pozdrawiam wakacyjnie
Pasuje Ci taki klimat.
OdpowiedzUsuńBardzo lubię morze, plaże, statki w porcie i styl marynarski, konkretnie to połączenie granatu, bieli i czerwieni- zawsze na czasie.
UsuńI dobrze się w tych kolorach czuję.
Cieplutko pozdrawiam
Świetne udziergi i fantastyczna sesja zdjęciowa! Uwielbiam takie klimaty i styl marynistyczny :).
OdpowiedzUsuńTaki styl zawsze mi się podobał, a skoro już nad morzem byłam, grzechem byłoby nie skorzystać z okazji wykonania zdjęć w porcie.
UsuńKomplet jest bardzo miły i wygodny.
Pozdrawiam gorąco
Każda z Was urocza, mężczyzna też coś miał pasującego?
OdpowiedzUsuńDzięki.
UsuńMężczyzna strzelał nam fotki, ale sam w kolorystykę się nie wstrzelił.
Ale do części drugiej "nad morzem" raczej się załapie.:):)
Cieplutko pozdrawiam
Pięknie wyglądałyście :-) Cudowne zdjęcia - wspaniałe widoki i śliczne modelki.
OdpowiedzUsuńZygzakowy komplet piękny!
Pozdrawiam serdecznie.
Dziękuję.
UsuńTe cudowne zdjęcia zawdzięczam swojemu mężczyźnie i córkom, które zechciały pozować. A zygzakowy komplecik już należy do moich ulubionych.
Pozdrawiam serdecznie
Wszystkie trzy wyglądacie po prostu zjawiskowo! Wydziergałaś fantastyczny zestaw w marynarskim stylu, każda jedna rzecz szalenie mi się podoba, a wszystko razem wygląda po prostu genialnie! Idealnie zgrana kompozycja, napatrzeć sie nie mogę:-)
OdpowiedzUsuńSuper, że mieliście udane wakacje!
Wielkie dzięki za tak pozytywny odbiór moich ostatnich dziergadełek.
UsuńLubię tworzyć komplety ze względu na ich duży potencjał co do ilości kombinacji. Bardzo przyjemnie się go dziergało; prosty wzór i gra kolorów, które zawsze do siebie świetnie pasują.
Zachęcam do wydziergania sobie jakiegoś większego kompletu;-
Jak zaprojektujesz go Sama frajda będzie jeszcze większa.
Gorąco pozdrawiam
Ja też napatrzeć się nie mogę ,wszystko mi się podoba a Ty Dorotko jak zwykle wyglądasz zjawiskowo!!!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie mila
Bardzo Ci dziękuję za tak miły komentarz.
UsuńCieplutko pozdawiam
Pięknie wyglądacie :)) Musiałyście budzić sensację i zachwyt :))
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo.
UsuńWielkiej sensacji nie było, chociaż co niektórzy się odwracali, no i jeden gość przez nas wlazł w słupa :):):)
Pozdrawiam słonecznie
Mama największa laska! Ale nie cytuj mojego komentarza córkom ;-).
OdpowiedzUsuńNie powiem, nie powiem chyba, że same się "dokopią" do tych komentarzy;
Usuń- co raczej jest mało prawdopodobne; zakładam, że mają ciekawsze rzeczy do oglądania.
Gorąco pozdrawiam
Jeju! Ale Ty narobiłaś dzieł!!!! Wszystkie razem i z osobna takie, że szacun! Genialna jesteś i pracowita jak nie wiem co! Najbardziej mi się podobasz na zdjęciu w tej spódnicy kwiatowej - pięknie połączyłaś ją z dziełem i ten kapelusz...no, rewelacja! I z czarnymi portaskami też jest genialnie!
OdpowiedzUsuńZ wyżej pokazanych dzieł najbardziej pracochłonny był ten starszy sweterek z morsem, ale jego dziergałam dawno temu.
UsuńZygzakowy komplet niemal sam się zrobił (czyt. prosto, szybko i przyjemnie). Kapelusz i torebka też do zbyt skomplikowanych robótek nie należały (przerabiane szydełkiem ciasnymi półsłupkami).
Ot, potrzebny mi był jakiś zestaw w marynarskiej kolorystyce nad morze.
A, że zygzaki ostatnio mi po głowie chodziły;- to siadłam i wydziergałam.
Pozdrawiam
Twoje dzianiny są niebanalne i czasem nawet trochę "odjazdowe" :) Ale na pewno masz swój styl. Zawsze z przyjemnością oglądam Twoje wytwory Dorotko, bo ciekawa jestem co jeszcze wymyślisz :))) Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję za te miłe słowa.
UsuńPomysłów mi nie brakuje, to raczej z czasem na ich realizację jest krucho.
A teraz w sezonie przetwórstwa plonów z działki i sadu nawet na zaglądanie na blogi mam niewiele czasu.
Gorąco pozdrawiam
Myślałam, że nie potrafisz mnie już niczym zaskoczyć - a jednak byłam w ogromnym błędzie! Jestem pod ogromnym wrażeniem! Wyobrażam sobie, że wszyscy na Helu oglądali się za Wami z podziwem na każdym kroku.
OdpowiedzUsuńGorąco pozdrawiam:)
Trochę się oglądali, chociaż po Helu kręciły się w tym czasie prawdziwe "damy" stylizowane na lata 40-te. Te stylowe fryzury, kapelusze, rękawiczki, suknie i sukienki. Oj było co oglądać.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam słonecznie
Świetne zygzaki i cala reszta, wszystko takie eleganckie. Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńTakie (biało-granatowe z odrobiną czerwieni) połączenie kolorów prawie zawsze wygląda elegancko.
UsuńPozdrawiam cieplutko
Super !!!!!!Spódnica i torebka mnie zachwyciły , aż chciałabym zaraz zacząć dziergać to dla siebie ,a najlepiej dorwać Ciebie i po prostu przejąć siłą ! Pozdrawiam serdecznie ,Dorota
OdpowiedzUsuńNo, no ..przejęcie siłą :):),...bez walki nie oddam :):).
UsuńNawiasem mówiąc zarówno spódnicę jak i torebkę robi się łatwo i przyjemnie. Życzę miłego dziergania.
Gorąco pozdrawiam
Kiedy ty to wszystko robisz? Masz tępo w robótkach, nie dość, że zdolna, złote rączki ma, to jeszcze taka szybka :)))
OdpowiedzUsuńPrzepiękny komplecik, cudownie wyglądasz, a figurę masz jak ta lala ;)
Córa wygląda szałowo w tym białym sweterku i chociaż za białym nie przepadam, to aż pozazdrościłam ;) Niestety , ja nie mam takiego talentu w robótkach na drutach, ale mam nadzieję, że kiedyś uda mi się zrobić takie cacko:))
Fajnie , że udały ci się wakacje :) Ale bym pojechała na morze! Nie było mnie już 8 lat ! ;D
Wyobraź sobie, że ja nad morzem ostatni raz byłam właśnie 8 lat temu w Łebie, a ten wyjazd planowałam od 3 lat- i wreszcie się udało.Na Helu bardziej mi się podoba, chyba dlatego, że nie ma aż takich tłumów ludzi wypoczywających.
UsuńDzięki za miłe słowa odnośnie moich dzianinek. Ten komplecik robi się łatwo i przyjemnie.- Zachęcam do wydziergania podobnego.
Gorąco pozdrawiam