sobota, 2 listopada 2013

Kolorwe kamizelki, sweterek i kapelusik

Witam po dwutygodniowej przerwie technicznej. Między czasie mój aparat fotograficzny wylądował w naprawie - już jest w porządku.
Najpierw odpowiem na pytanie z jakiej włóczki wykonałam swój płaszczyk "pani jesień".
Dobrze, że zostały jakieś całe motki, to są na nich etykietki. Ta włóczka to: BAHAR KARTOPU
70% akryl, 30% wełna. Włóczkę kupiłam jakieś 8 lat temu.




Dzisiaj mogę się pochwalić dwoma świeżo wydzierganymi kamizelkami, mitenkami i kapelusikiem oraz sweterkiem.
We wrześniu kupiłam "Małą Dianę" nr 8/ 2013, w której znalazłam kolorową kamizelkę dzierganą szydełkiem w formie koła. Spodobała mi się i uznałam, że to dobry pomysł na wykorzystanie resztek moich włóczek. Wydziergałam sobie taką kamizelkę. Ponieważ do kamizelek fajnie wyglądają mitenki to wymyśliłam takowe, nawiązujące tematem, a następnie takie radosne duże kolczyki (pierwsze w życiu).
Ponieważ resztek różnych włóczek ci u mnie dostatek, a córkom kamizelka przypadła do gustu, machnęłam jeszcze jedną, w nieco innej kolorystyce. Wybór padł na odcienie niebieskie i turkusowe. Musiałam trochę pokombinować, żeby nie trzeba było dokupować włóczki, a jednocześnie w miarę sensownie dobrać kolory. Oczywiście i do tej kamizelki wydziergałam mitenki.
Wyszło jak poniżej.
















Podczas wycieczki jaką odbyłam 2 tygodnie temu, jadąc autobusem wydziergałam taki oto kapelusik dla swojej młodszej córci Ani. Pasuje idealnie kolorem do ocieplacza pod szyję zrobionego w zeszłym roku.







Na koniec sweterek z melanżowej włóczki akrylowej z połyskiem. Sweterek ma już chyba z 5 lat.
Często go noszę do spodni z szerszym paskiem. Na zdjęciu wersja ze spódnicą.





25 komentarzy:

  1. Same piękne rzeczy tworzysz, dobór kolorów świetny, kapelusik dla córki rewelacja. Zazdroszczę Ci takich umiejętności :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Piękne udziergi, świetne kolory:) Kapelusik rewelacja:) Tak trzymać

    OdpowiedzUsuń
  3. Mistrzyni drutów! Tyle mi przychodzi do głowy. Mam wytrzeszcz oczu i taką kamizelkę chcę mieć.... Kapelusik też bym chciała, na szczęście nie mogę ich nosić, bo mam grzywkę.:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Kamizelka z koła to rewelacja! Mnie bardziej podoba się ta do której sama dobierałaś kolory:) Dobrze, że zrobiłaś mitenki i kolczyki do kompletu, bo całość wygląda fantastycznie :) Kapelusik jest bardzo twarzowy a ostatni sweter jest taki jak lubię :) z paseczkiem. Faktycznie jesteś mistrzem drutów! Pozdrawiam serdecznie!

    OdpowiedzUsuń
  5. Wszystko ekstra. Pozazdrościć umiejętności i pomysłów. Pozdrawiam ciepło

    OdpowiedzUsuń
  6. Super są kamizelki z koła , piękne kolory. Podobają mi się takie kapelusiki a Twoja córka wygląda w nim rewelacyjnie. Pozdrawiam cieplutko.

    OdpowiedzUsuń
  7. Dziękuję za odwiedziny i bardzo miłe komentarze.
    Jeżeli chodzi o kamizelkę to w "Małej Dianie" jest dość przejrzysty schemat i fajnie się ją dzierga.
    Gorąco pozdrawiam wszystkich odwiedzających

    OdpowiedzUsuń
  8. Super są te kamizelki,choć bardziej podoba mi się ta w niebieskościach,a starszy sweterek -rewelacja ! Pozdrawiam serdecznie,Dorota ;)

    OdpowiedzUsuń
  9. Bosko Ci to wychodzi !!!Te Twoje wdzianka są tak cudne i oryginalne!!!!! :) Bardzo mi się podobają!!!! :) Pozdrawiam serdecznie!!!!

    OdpowiedzUsuń
  10. Fantastyczne udziergi:) machasz szydełkiem jak szalona:))) pozdrawiam Basia

    OdpowiedzUsuń
  11. Wspaniałe prace!!! Kamizelki przecudne i w pięknych kolorach!!!
    Serdecznie pozdrawiam:))

    OdpowiedzUsuń
  12. Kamizele sa przepiekne, trzeba byc prawdziwym artysta, zeby tak pieknie dobrac kolory. Wszystko ze soba wspolgra i jestem zachwycona. Pozdrawiam, Kasia z http://kasiaknits.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  13. Ja nie mogę, ale z Ciebie zdolniacha! Przede wszystkim to kapelusik mnie zauroczył (albo Twoja córka w nim, bo razem wyglądają prześlicznie!), ale te kamizelki z mitenkami też są boskie:)

    OdpowiedzUsuń
  14. Tyle miłych słów i pochwał, aż się zarumieniłam. Bardzo dziękuję za odwiedziny i zapraszam ponownie.
    Cieplutko pozdrawiam wszystkich

    OdpowiedzUsuń
  15. Gratuluje takich zdolności,tworzysz i szydełkiem i na drutach piekne ciuszki.Bede podglądać Twoje prace szydełkowe,bo w drutach jestem "cienka".Pozdrawiam.....

    OdpowiedzUsuń
  16. Świetne wzory , ale jak dla mnie to zbyt kolorowe pozdrawiam Dusia

    OdpowiedzUsuń
  17. Fantastyczne udziergi :)
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  18. Oj jak ja lubię takie kolory - przepiękne prace !

    OdpowiedzUsuń
  19. Świetne te "plecionki" , kamizele są genialne widać że bardzo pracochłonne ale efekt fantastyczny ;)

    OdpowiedzUsuń
  20. Tez mam w planach te kamizelke, wparwdzie nie wiem dokladnie kiedy, ale wpadla mi w oko ;) Obie wersje kolorstyczne sa super! I kolczyki fajne- taka mala rzecz, a cieszy ;)

    OdpowiedzUsuń
  21. Fantastyczne kamizelki i mitenki! Rzeczywiście - to świetny sposób na spożytkowanie resztek włóczek. Świetny efekt!

    OdpowiedzUsuń
  22. Mam jeszcze kilka pomysłów na te swoje resztki włóczek, tylko czasu wiecznie mało.
    Dziękuję za odwiedziny i ciepłe słowa pod moim adresem.
    Wszystkich serdecznie pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  23. Wow, pięknie! Kawał dobrej roboty. Masz talent i cierpliwość, podziwiam :-)

    OdpowiedzUsuń
  24. dzień dobry!
    czy ma pani może jeszcze tę włóczkę Bahar Kartopu , tę rudą, która jest na środku na dolnym zdjęciu?
    bardzo chętnie odkupię pare motków, a jeśli nie , to moze wie pani, gdzi moge taką dostać?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo dziękuję za odwiedziny.
      Co do tej włóczki, kupowałam ją parę lat temu, Z mojej pasmanterii dawno już znikła i nie mam pojęcia gdzie można jej szukać.
      Tej rudawej zostało mi niecałe 2 motki, tej z przyćmionymi kolorami
      2 motki, tej w żywych barwach końcówka.
      Pozdrawiam

      Usuń